 Wysłany: Pon 20:19, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
Hejka  Czemu Wy ludziska nic nie piszecie?? Żadnej dyskusji się tu nie da rozwinąć 
To ja może teraz tak na poważnie napiszę
A propos golenia koni. Uważam że na zimę powinno się golić tylko konie które codziennie trenują i to na hali. Ma to wtedy jakiś sens, np zaoszczędzenie czasu bo nie trzeba aż tak długo stępować konia który mniej się spoci kiedy jest ogolony. Golenie ze względów estetycznych chyba nie ma żadnych podstaw. Dzikich koni nikt nie goli i jakoś żyją (żeby nie było, w Polsce też są dzikie konie : Koniki Polskie w Popielnie; kiedyś były jeszcze konie Przewalskiego, te jednak wyginęły ale to nie przez brak golenia  )
Zamiast bamboszy jak napisałam wcześniej nogi można zabezpieczyć owijkami z podkładkami itp 
A tak wogóle to konie potrafią same o siebie zadbać. Sierść im gęstnieje i wymieniają letnie futerka na zimowe, nieco dłuższe. Wystarczy zadbać aby sierść była czysta i nie posklejana wtedy pełni funkcję izolacyjną. I chyba dietę należy nieco wzbogacić, ale na tym się wogóle nie znam więc polecam listopadowy i grudniowy Świat Koni, tam jest wiele ciekawych info. Może inni coś dodadzą od siebie? |
|
| Wysłany: Sob 20:17, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
Jakby nie było jeszcze trochę i śnieg zacznie padać... (prawdopodobnie już w środę). Byłam w Katowicach na Parada Horse Show 2009 w piątek. Niesamowite emocje, piękne wierzchowce i ogólnie byłam w niebie  Nawiązując do tego tematu powiem Wam, że tam prawie każdy koń był ogolony. Pozostawione miały tylko łebek albo kończyny w sierści zimowej. W związku z tym aby przejśc z rozprężalni (był tam duzy, biały namiot) do Spodka musiały przejść drogą na dworze, każdy koń miał derkę... Właśnie po to, żeby się nie rozchorował i żeby chronić nerki. |
|
| Wysłany: Śro 11:59, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
| No nie było mnie dawno ale jestem z Wami na forum ej Niebawem odwiedzę stajnię, autko mam już sprawne to wezmę kumpelę i przyjadę, poznacie ją Co prawda nie interesuje się końmi, ale może zacznie...Oby! Bo jest to aparatka jakich mało
Cóż co do mojego wątku to powiem tak: Wiem mało o koniuszkach i oczekuję na wenę innych , np. właścicieli koni. |
|
| Wysłany: Wto 15:37, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
| I jeszcze się przyznawaj że Cie dawno nie było! lanie jak nic!
A co do wątku to jak bym miała konia to zaopatrzyła bym go w ciepłe bambosze i czapkę na te wielkie kaploki, dużo soku malinowego i czosnku 
Pozdrawiam wszystkich i naprawdę moglibyście częściej coś pisać. Ania R |
|
| Wysłany: Wto 10:47, 10 Lis 2009 Temat postu: Przygotowanie do zimy-czyli jak dbamy o wierzchowce.. zimą ? |
|
| Pomimo, że dawno mnie nie było w stajni, postanowiłam założyć nowy wątek związany z przygotowaniem koni do zimy. Mam nadzieję, że będziecie zainteresowani tym tematem. Jak myślicie co należy zmienić w pielęgnacji, żywieniu i ogólnym zajmowaniu się koniem w czasie zbliżającej się zimy i w jej trakcie? |
|